"W 1968 roku Benjamin Earl Nelson* zaśpiewał tę piosenkę w małym klubie na wybrzeżu SC. King miał mały zespół złożony z 3 lub 4 facetów i wciąż pamiętam pojedyncze skrzypce. Lokal nie był klimatyzowany. Miałem 18 lat. Dziewczyna, z którą byłem, miała 17 lat. 52 lata później nadal jesteśmy parą (...)".
Harley Atkins
Bardzo lubię jej słuchać. Poza tym czarnoskórzy piosenkarze mają jak dla mnie niezwykłą głębię głosu. Uwielbiam też Nat King Cola.
OdpowiedzUsuńTak, coś w tym jest, czarnoskórzy piosenkarze - Afroamerykanie wnieśli do amerykańskiej, ale i światowej popkultury niezapomniane kawałki 😉
UsuńJedna z moich ulubionych piosenek.
OdpowiedzUsuńSupaer! 😀
Usuń..Stand By Me - to znakomity utwór amerykańskiego piosenkarza soulowego Benjamina E Nelsona, który bardzo lubię i z wielką przyjemnością posłuchałam ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś myślałem, że ten utwór należy do Beatles'ów. A tu taka miła niespodzianka - Benjamin Earl Nelson 😉 Zresztą, nie sposób go podrobić, choć cover'ów mnóstwo 😉
Usuń