Tak, strach paraliżuje i czyni nas bezwolnymi ludźmi, którymi łatwiej sterować, bo ulegamy emocjom, a nie racjonalnym przesłankom. Niedaleko wtedy do obojętności, o której wspominasz. To wbrew pozorom pochodna strachu, następny etap stagnacji i wysyłania wszystkim wokół sygnału w stylu: "w zasadzie to już mi wszystko jedno, nie obchodzi mnie to". To coś w rodzaju rezygnacji i poddanie się ogólnie przyjętym normom, które wcale nie muszą iść w parze z tym jakie wyznajemy wartości.
Witaj @Beautiful Duty 🙂 Miło, że zajrzałaś. Dzięki za twoją szczerą wypowiedź w temacie cytatu Michaiła. Doceniam 😉 Osobiście nie należę do grupy tak zwanych ryzykantów, ale zauważyłem, że w życiu czasami trzeba podejmować odważne i śmiałe decyzje, aby pójść naprzód. Tym bardziej się cieszę, że czytam twój komentarz, który dla niejednego z nas może stawić motywację😄 Dziękuje za odwiedzinki i pozdrawiam!
To prawda, wszystko ma swoje granice. Kiedy mój partner zginął w wypadku siłę, by wstać dała mi myśl, że teraz już nic gorszego nie może mnie spotkać, bo zderzyłam się z ostatecznością.
Bardzo mi przykro. Śmierć kogoś bliskiego, to z pewnością bardzo bolesne doświadczenie. Łza mi się w oku zakręciła, no i jakoś mi tak smutno, bo odejście każdego człowieka, a tym bardziej w wypadku, to coś nad czym ubolewam, bo takich sytuacji po prostu nikt z nas się nie spodziewa. Jest o czym myśleć kiedy czyta się o 'zderzeniu z ostatecznością" w kontekście granic, strachu i śmierci.Dziękuje za twój osobisty komentarz, bardzo doceniam! 🙂
..bo strach ma tylko 'wielkie oczy' :) ..należy rozumieć i zaakceptować 'geniusz' naszego ciała, mózgu naszego funkcjonowania aby umieć pokonywać strach ! .. wszystko zależy od tego jak się na to patrzy! ..odwaga to wykorzystanie strachu, który jest naturalną emocją.. ..strach, który działa mobilizująco, jest uczuciem potrzebnym i pożytecznym – chroni nas i ostrzega ! ..nic nie jest mi straszne - 'Człowiekiem jestem; nic co ludzkie nie jest mi obce' - Wikicytaty
Świetne przemyślenia AnSa! Bardzo doceniam twoje komentarze, niosą wiele wartościowych treści, za które serdecznie dziękuje! 😀 "𝑆𝑡𝑟𝑎𝑐ℎ 𝑡𝑜 𝑡𝑦𝑙𝑘𝑜 𝑚𝑦ś𝑙" - Joseph Murphy Pozdrawiam! 🖐️
Oczekiwanie, że nigdy nie będziemy się bać, jest z góry skazane na rozczarowanie. Odwagą bowiem nie jest nieodczuwanie lęku, lecz działanie pomimo jego doświadczania. Totalitaryzm /z którym rozprawiał się Bułhakow / bazuje na strachu . Strachu, poprzez który manipuluje się ludźmi a także wyzwala się w ludziach to co najgorsze... Jest jednak takie psychologiczne uwarunkowanie , że im dłużej podlegamy jakiemuś oddziaływaniu tym bardziej się z nim oswajamy i doń adaptujemy. Tak też dzieje się ze strachem. "Przedawkowany" traci swoją moc, znaczenie i nie przywiązuje się już do niego takiej wagi. Zapewne o to chodziło Bułhakowowi .
Ostatnie cztery zdania twojego komentarza, to sedno sprawy w odniesieniu do powyższego cytatu Bułhakowa👍🙂 Świetna i logiczna analiza. Strach bądź lęk może być zdrowy i stanowić ochronę. Może być również paraliżujący. Ten ostatni stanowi o stagnacji, bo wywołuje apatię, dezorientację, a nawet bezsilność. Oby tego jak najmniej w naszym życiu 😉
Czasem jak pomyślę ile już przeszłam w życiu to myślę że już nic gorszego mnie nie spotka... Ale kto wie co życie szykuję dla nas... Jedna wielka niewiadoma.
Oj, to rzeczywiście jak się ma już jakiś bagaż rożnych życiowych doświadczeń, to człowiek trochę inaczej podchodzi do trudności. Pozostaje mi życzyć Tobie wszystkiego dobrego i miłych i pozytywnych chwil w życiu 🙂 Przepraszam, że tak po czasie odpisuję, ale przyznam się szczerze, że umknął mi Twój komentarz 🙂 Pozdrawiam serdecznie! 🖐️
To prawda, strach ma swoje granice. W pewnym momencie, przeradza się w zobojętnienie.
OdpowiedzUsuńTak, strach paraliżuje i czyni nas bezwolnymi ludźmi, którymi łatwiej sterować, bo ulegamy emocjom, a nie racjonalnym przesłankom. Niedaleko wtedy do obojętności, o której wspominasz. To wbrew pozorom pochodna strachu, następny etap stagnacji i wysyłania wszystkim wokół sygnału w stylu: "w zasadzie to już mi wszystko jedno, nie obchodzi mnie to". To coś w rodzaju rezygnacji i poddanie się ogólnie przyjętym normom, które wcale nie muszą iść w parze z tym jakie wyznajemy wartości.
UsuńZa to samych siebie możemy nieźle nastraszyć...
OdpowiedzUsuńZgadza się! 😉 Zależy co tam zagnieździło się naszych umysłach...
UsuńChciałabym się nie bać. Ale człowieka, który już się niczego nie boi, to inni chyba jednak powinni się obawiać.
OdpowiedzUsuńBardzo trafne i mądre spostrzeżenie! 🙂
Usuńna szczęście ja lubię ryzykować i nie boję się tego:)
OdpowiedzUsuńWitaj @Beautiful Duty 🙂
UsuńMiło, że zajrzałaś. Dzięki za twoją szczerą wypowiedź w temacie cytatu Michaiła. Doceniam 😉 Osobiście nie należę do grupy tak zwanych ryzykantów, ale zauważyłem, że w życiu czasami trzeba podejmować odważne i śmiałe decyzje, aby pójść naprzód. Tym bardziej się cieszę, że czytam twój komentarz, który dla niejednego z nas może stawić motywację😄 Dziękuje za odwiedzinki i pozdrawiam!
Dokładnie tak bywa...
OdpowiedzUsuńPrawda? 😉
UsuńTo prawda, wszystko ma swoje granice. Kiedy mój partner zginął w wypadku siłę, by wstać dała mi myśl, że teraz już nic gorszego nie może mnie spotkać, bo zderzyłam się z ostatecznością.
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro. Śmierć kogoś bliskiego, to z pewnością bardzo bolesne doświadczenie. Łza mi się w oku zakręciła, no i jakoś mi tak smutno, bo odejście każdego człowieka, a tym bardziej w wypadku, to coś nad czym ubolewam, bo takich sytuacji po prostu nikt z nas się nie spodziewa. Jest o czym myśleć kiedy czyta się o 'zderzeniu z ostatecznością" w kontekście granic, strachu i śmierci.Dziękuje za twój osobisty komentarz, bardzo doceniam! 🙂
Usuń..bo strach ma tylko 'wielkie oczy' :)
OdpowiedzUsuń..należy rozumieć i zaakceptować 'geniusz' naszego ciała, mózgu naszego funkcjonowania aby umieć pokonywać strach !
.. wszystko zależy od tego jak się na to patrzy! ..odwaga to wykorzystanie strachu, który jest naturalną emocją..
..strach, który działa mobilizująco, jest uczuciem potrzebnym i pożytecznym – chroni nas i ostrzega !
..nic nie jest mi straszne - 'Człowiekiem jestem; nic co ludzkie nie jest mi obce' - Wikicytaty
Świetne przemyślenia AnSa! Bardzo doceniam twoje komentarze, niosą wiele wartościowych treści, za które serdecznie dziękuje! 😀
Usuń"𝑆𝑡𝑟𝑎𝑐ℎ 𝑡𝑜 𝑡𝑦𝑙𝑘𝑜 𝑚𝑦ś𝑙" - Joseph Murphy
Pozdrawiam! 🖐️
Oczekiwanie, że nigdy nie będziemy się bać, jest z góry skazane na rozczarowanie. Odwagą bowiem nie jest nieodczuwanie lęku, lecz działanie pomimo jego doświadczania. Totalitaryzm /z którym rozprawiał się Bułhakow / bazuje na strachu . Strachu, poprzez który manipuluje się ludźmi a także wyzwala się w ludziach to co najgorsze... Jest jednak takie psychologiczne uwarunkowanie , że im dłużej podlegamy jakiemuś oddziaływaniu tym bardziej się z nim oswajamy i doń adaptujemy. Tak też dzieje się ze strachem. "Przedawkowany" traci swoją moc, znaczenie i nie przywiązuje się już do niego takiej wagi. Zapewne o to chodziło Bułhakowowi .
OdpowiedzUsuńOstatnie cztery zdania twojego komentarza, to sedno sprawy w odniesieniu do powyższego cytatu Bułhakowa👍🙂 Świetna i logiczna analiza. Strach bądź lęk może być zdrowy i stanowić ochronę. Może być również paraliżujący. Ten ostatni stanowi o stagnacji, bo wywołuje apatię, dezorientację, a nawet bezsilność. Oby tego jak najmniej w naszym życiu 😉
UsuńCzasem jak pomyślę ile już przeszłam w życiu to myślę że już nic gorszego mnie nie spotka... Ale kto wie co życie szykuję dla nas... Jedna wielka niewiadoma.
OdpowiedzUsuńKasia Dudziak
Oj, to rzeczywiście jak się ma już jakiś bagaż rożnych życiowych doświadczeń, to człowiek trochę inaczej podchodzi do trudności. Pozostaje mi życzyć Tobie wszystkiego dobrego i miłych i pozytywnych chwil w życiu 🙂 Przepraszam, że tak po czasie odpisuję, ale przyznam się szczerze, że umknął mi Twój komentarz 🙂 Pozdrawiam serdecznie! 🖐️
Usuń