nam nic nie dolega
kiedy nie trafią
w najczulszy
punkt
wtedy
zbieramy łzy
aby zacierać
ślady
w pamiętniku
jest opowieść
historia
nasączona
prawdą
a potem
zgryzota
ubita fałszem
niejasności
co to znaczy istnieć
jak nazywa się postać
kiedy odkrywam
czas
aby żyć
© Artbook
To prawda, uderzenie w najczulszy punkt najbardziej boli ,ale ten moment pozwala nam również na wiele refleksji o naszym życiu i sobie samym.
OdpowiedzUsuńChyba tak, coś w tym jest 🤔 Często potrzebujemy czasu, aby ochłonąć i zaczerpnąć powietrza po mocnym uderzeniu 😉
UsuńNiejasności to taki ślsk nieprzyjemny aspekt
OdpowiedzUsuńSzczególnie, kiedy niewyjaśnione i nikt się nie kwapi, aby coś z tym zrobić 😉
UsuńPiękny utwór. Zawiera prawdę, z drugiej strony jest lekko przejmujący.
OdpowiedzUsuńDzięki! To ważne słowa...
UsuńDaje to do myślenia...
OdpowiedzUsuńMiło to czytać 😃
UsuńTak właśnie wygląda życie. Podnosimy się z desek, potem upadamy na nie... Przed nosem przewijają nam się tabuny ludzi, dla których zakładamy różne maski, a potem je zdejmujemy...
OdpowiedzUsuńŻycie, to jednak dziwny 'wynalazek', niby nam się podoba i nie umiemy się bez niego obejść, ale z drugiej strony szukamy całe życie instrukcji obsługi, a bywa, że niektóre rozwiązania leżą przed nosem 😉
UsuńCzytam i czytam i proszę o wyjaśnienie wiersza. Co autor miał na myśli?
OdpowiedzUsuńInterpretację zawsze pozostawiam czytelnikom 😉 Niezbyt często objaśniam swoje wiersze. Lubię kiedy ktoś z boku czyta mój tekst, tak jak widz, który zagląda do galerii i patrzy na niejednoznaczne obrazy. Sztuka pozwala na bycie irracjonalnym 😉
Usuń